wtorek, 15 sierpnia 2017

Niepamięć, David Foster Wallace- recenzja #340

"- Przecież to gówno.
- A jednocześnie jednak sztuka. Wybitne dzieła sztuki. Dosłownie wprost niewiarygodne.
- Dosłownie to to jest gówno, i tyle."
Zbiór ośmiu opowiadań amerykańskiego pisarza Davida Fostera Wallacea "Niepamięć" zdecydowanie można określić mianem sztuki.  Wybitnej, ale trudnej i wymagającej, niewiarygodnej i mało komfortowej. Sztuki, która jest ogromnym czytelniczym wyzwaniem, ale wartym zachodu. 

W otwierającym zbiór opowiadaniu "Mister Squishy" rozpracowujemy mechanizmy marketingowe  polegające na wywieraniu wpływu na ludzi. Obserwujemy grupę fokusową testującą nowy wyrób cukierniczy, ciastko o intrygującej nazwie Zbrodnia. "Dusza to nie kuźnia" to historia nauczyciela popadającego w obłęd i jego dziesięcioletniego  ucznia mającego problemy z koncentracją. W opowiadaniu "Kanał cierpienia" dziennikarz magazynu mieszczącego się w budynku World Trade Center przygotowuje artykuł o mężczyźnie wykonującym małe rzeźby z własnego kału.

"Niepamięć" jest zbiorem opowiadań z którym trzeba się zmierzyć, w zasadzie z każdym jego aspektem, materią, która nieustannie stawia opór, z dygresyjnym językiem. Trudno w czasie lektury o komfort psychiczny, Wallace buduje przed czytelnikiem bariery, budzi niepokój.

Pisarz uwielbia zdania wielokrotnie złożone, mocno dygresyjne, bogate w specjalistyczne pojęcia z zakresu logiki, socjologii, marketingu, przepełnione neologizmami i skrótami. Pojedyncze zdania, potoki myśli snują się przez całe stronice. Wallace kocha słowa, z jednej strony czytając "Niepamięć" ma się poczucie nadmiaru, z drugiej nie ma słów zbędnych. 

David Foster Wallace w swoich opowiadaniach przedstawia lęki, wątpliwości i obawy współczesnego człowieka wplątanego w rzeczywistość opartą na konsumpcjonizmie, od której nie może się uwolnić. Świat przedstawiony przez autora jawi się w czarnych kolorach, podszytych depresją, ale i autoironią.

"Jeżeli nigdy nie płakałeś, a chciałbyś, miej dziecko. Serce ci pęknie i coś się odblokuje..."

W "Niepamięci" David Foster Wallace zgłębia i drąży psychikę bohaterów swoich opowiadań, z chirurgiczną precyzją rozkłada ją na czynniki pierwsze. Odsłania czyste, bezbronne emocje, odkrywa prawdę i właśnie dlatego lektura tych opowiadań tak boli i uwiera. Zderzenie z prawdą jest bolesnym i traumatycznym przeżyciem.

Opowiadania ze zbioru "Niepamięć" Davida Fostera Wallacea to majstersztyk. Wymagający kawał literatury, który jest jak "chwilowy peryferyjny błysk horrendalnej sceny, tak jak pojedyncze horrendalne przebłyski pojawiają się w złych snach- a prędkość z jaką się pojawiają i znikają i brak czasu na nabranie do nich dystansu, na przetrawienie tego co się widzi, na wplecenie tego obrazu w tkankę całego snu, czyni przeżycie jeszcze gorszym i często takie błyskawiczne, peryferyjne mignięcie czegoś wyrwanego z kontekstu i straszliwego może stanowić najbardziej przerażającą część koszmaru, tę część, która najżywiej zostaje w pamięci i wraca w wyobraźni..." Mroczne, uwierające, prawdziwe. Doskonałe.
 

Informacje o książce:
Autor: David Foster Wallace
Tytuł: Niepamięć
Tytuł oryginału:
  Oblivion. Stories
Przekład:  Jolanta Kozak
Wydawnictwo: Wydawnictwo W.A.B
Miejsce i rok wydania:  Warszawa, 2017
Liczba stron: 445

2 komentarze:

  1. W tym roku czytałam "Krótkie wywiady z paskudnymi ludźmi" tego autora i zakochałam się w jego krytyce współczesnego świata, pokazaniu prawd o ludziach oraz w niezwykle trudnym, ale przez to wspaniałym języku. Widzę, że "Niepamięć" utrzymana jest w podobnym tonie, a zatem będzie to kolejna książka Wallace'a po którą sięgnę.
    Tymczasem bardzo podoba mi się dobór lektur na Twoim blogu oraz sposób, w jaki piszesz - dodaję go do obserwowanych i będę zaglądać. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję.
      Wallace miał świetne pióro, choć "Niepamięć" wpisałabym do kategorii książek masochistycznych,które trzeba odchorować. Depresję z którą mierzył się pisarz widać w jego opowiadaniach. Jak trochę ochłonę po "Niepamięci" na pewno przeczytam "Krótkie wywiady..." Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...