wtorek, 9 marca 2021

Tylko góry będą ci przyjaciółmi, Behrouz Boochani

Ta książka jest "owocem odwagi i twórczej zawziętości", napisał w przedmowie do "Tylko góry będą ci przyjaciółmi Richard Flanagan. Nie powstała, jak większość książek, na papierze, ani w edytorze tekstu, ale w telefonie, wystukiwana ukradkiem i wysyłana przez internetowy komunikator przez Behrouza Boochaniego do jego przyjaciela, z więzienia dla uchodźców. Napisana prozą i poezją powieść kurdyjskiego pisarza i dziennikarza, jest kroniką podróży łodzią Boochaniego z Indonezji a Wyspę Bożego Narodzenia, którą odbył w 2013 roku oraz jego czteroletniego pobytu w australijskim obozie dla uchodźców Manus Regional Precessing Centre. 

Relacja Boochaniego przeraża. Więzienie w którym przebywa, oparte jest na opresji i wszelkich możliwych formach ucisku. Celowym terrorze, którego zadaniem jest izolowanie i tworzenie konfliktów między więźniami, łamiąc ich ducha, pozbawiając nadziei. Więźniowie tracą swoje nazwiska, stają się numerami, nieprzypisanymi do konkretnego transportu, są pozbawieni człowieczeństwa, przedstawiani jako niebezpieczni osobnicy, ale nie ludzie. Wszyscy ci więźniowie to ludzie osadzeni bez postawienia zarzutów, bez aktu oskarżenia, bez wyroku.  Na porządku dziennym jest głód, obnażanie, poniżające badania medyczne, okrucieństwo, tortury, pogarda, strach i upokorzenia. Szokuje nie tylko opis więziennej codzienności. Ogromne wrażenie robi język, którym posługuje się autor, by swoją codzienność opisać.  Surowy, obrazowy, plastyczny, pełen wrażliwości, który uświadamia nam boleśnie, jak niewiele zostało z naszej opartej na humanizmie cywilizacji.

Książka Boochaniego jest ćwiczeniem z mówienia i myślenia w kategoriach "my". Stajemy się częścią tej historii. My. Ja i on. My, czytelnicy, my, uchodźcy. My, a nie "oni" jak zwykle przedstawiani są uchodźcy w mediach. W poetyckiej prozie Behrouza Boochaniego, gdy pisarz opowiada o solidarności, "ja" staje się "my", łącząc autora z współwięźniami i czytelnikami. Język "Tylko góry będą ci przyjaciółmi czyni z czytelnika słuchacza, dając poczucie, że jest się razem z uchodźcami. W tym tkwi siła tej powieści, jak i całej literatury. Czytając zaczynamy być razem i nawet gdy skończymy czytać, razem zostajemy.

"Tylko góry będą Ci przyjaciółmi" to nie tylko okrutne świadectwo tego, co dzieje się w wydawałoby się cywilizowanym kraju w XXI wieku, w kraju, który za swoje działanie nie ponosi żadnych konsekwencji. Powieść Boochaniego to również traktat filozoficzny o więzieniu i wolności, ale przede wszystkim to opowieść, która wywołuje w każdym z nas wyrzuty sumienia. Kim się stajemy, kiedy doprowadzamy ludzi do samobójstwa, więzimy dzieci, głodzimy mężczyzn, wpędzamy ludzi w ubóstwo? Co z nami będzie jeśli pozostajemy obojętni i przestajemy reagować na ludzkie cierpienie. Co musi się wydarzyć, żebyśmy w końcu nauczyli się empatii?

Informacje o książce:
Autor: Behrouz Boochani
Tytuł: Tylko góry będą ci przyjaciółmi
Tytuł oryginału: No friends but the mountain
Przekład z angielskiego: Tomasz S.Gałązka
Wydawnictwo Książkowe Klimaty i ArtRage.pl
Miejsce i data wydania: Warszawa-Wrocław, 2021
ilość stron: 392

2 komentarze:

  1. Myślę, że ta książka może mnie zainteresować, więc zapisuję tytuł i sięgnę po nią jak będę miała okazję.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem mocno zainteresowana lekturą tej książki.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...