niedziela, 13 października 2019

Jasność, Maja Wolny

"Człowiek straszliwie się rozpanoszył na planecie, którą uznał za swoją. Wierci dziury w poszukiwaniu surowców, spala tony śmieci lub topi je w oceanie. Żyjemy na olbrzymim wysypisku pełnym cywilizowanych wymiocin." Niszczymy naszą planetę, eksploatujemy ją do granic możliwości, nie zastanawiając się co będzie jutro. Na drugiej półkuli płoną amazońskie laty, gdzieś daleko od topnieją lodowce, wymierają kolejne gatunki zwierząt i roślin, ale myślimy, że nas to nie dotyczy. Sztormy, ulewy, powodzie, zdarzają się, ale nie wiążemy ich ze zmianami klimatu wywołanymi przez człowieka.  Nie myślimy nad tym, że kiedyś dla naszych dzieci, wnuków stanie się miejscem niezdatnym do życia. Jak wyglądałby świat, gdyby koniec świata jaki znamy dzisiaj, w końcu by nadszedł?  Taką okrutną wizję końca świata  nakreśliła w swojej powieści "Jasność"   Maja Wolny, tworząc przerażający i fascynujący obraz Wielkiej Brytanii dotkniętej katastrofą klimatyczną.


W małej miejscowości Bethlem (której nazwa przywodzi na myśl pewien londyński szpital), położonej na brytyjskim wybrzeżu mieści się zamknięty ośrodek, w którym przebywają wyłącznie kobiety. Nie pracują, nie podejmują żadnej aktywności, nie wychodzą poza mury ośrodka. Dochodzą do siebie po niedawnej awarii elektrowni atomowej.
Jedną z pacjentek ośrodka jest Roma Wilk, kobieta która przed laty uciekła z Polski, zbudowała w Bethlem dom i wiodła szczęśliwe życie, które zostało jej odebrane przez wybuch w elektrowni. Teraz żyje w zawieszeniu, gdzieś pomiędzy życiem i śmiercią, nieobecna i obojętna. Jednak dla niej ośrodek nie jest miejscem gdzie ma szansę wyzdrowieć. Jest więźniem, a lekarzom nie zależy na wyleczeniu podopiecznych ośrodka.

Dla Romy katastrofa, która miała miejsce w Bethlem zakończyła jej życie, dla Marka, dawnego partnera Romy stała się początkiem rozkwitu jego dziennikarskiej kariery. Pisze on na zlecenie rządu felietony, w których pokazuje Wielką Brytanię jako kraj, w którym rząd mimo apokalipsy zadbał o bezpieczeństwo swoich obywateli. Dziwny jest ten ideał, w którym energia elektryczna i żywność są ograniczone, zimy bardziej przypominają te syberyjskie niż angielskie, a w morzach już dawno nie ma żadnych ryb, w tekstach Marka jego ojczyzna jawi się jako utopia. Nadejdzie jednak taki moment, w którym dziennikarz będzie zmuszony przewartościować swoje ideały.

Maja Wolny w swojej powieści przeplata dwie historie, zupełnie odmienne narracje, spokojną, ale bardzo emocjonalną opowieść Romy, oraz pełną cynizmu i zjadliwości historię Marka. Te dwa nieprzystające do siebie obrazy, pełne tajemnic, półprawd, niedopowiedzeń prowadzą do zaskakujących rozwiązań fabularnych. W tej powieści autorka miesza fikcję, literacką wyobraźnię z rzeczywistością w dość zaskakujących proporcjach, tworząc gatunkową, bardzo niepokojącą  mieszankę.
"Jasność" jest nie tylko ekologiczną dystopią, przedstawiającą klimatyczną katastrofę, dla mnie to bardziej opowieść o zmianach jakie zachodzą w ludziach, o obojętności, otępieniu, braku chęci do życia, budowania relacji z drugim człowiekiem. W "Jasności" skażone są nie tylko woda, ziemia, powietrze, skażeni są ludzie, ich serca, emocje, uczucia, które zanikają, wypalając dusze.
Powieść Mai Wolny to też historia o nadużyciach władzy, o tym jak łatwo w sytuacjach kryzysowych manipulować ludźmi i o tym do jakich podłości w sytuacjach zagrożenia zdolny jest człowiek.

Choć daleka jestem do porównań "Jasności" do "Powieści podręcznej" Margaret Atwood (a takim porównaniem przyciąga okładka powieści). Męczył mnie nadmiar wątków, zbyt duża podjętych przez autorkę tematów i pozostawienie niektórych z nich bez rozwiązania. Nie mniej Maja Wolny napisała powieść, na którą warto zwrócić uwagę. Sprawie napisana, poruszająca problemy feministyczne, ekologiczne, również społeczne to historia, która nie tylko budzi niepokój, przerażając perspektywą apokalipsy. "Jasność" to powieść, która skłania do refleksji, do bardziej świadomego życia i być może do dokonywania na co dzień lepszych wyborów.

Informacje o książce:
Autor: Maja Wolny
Tytuł: Jasność
Wydawnictwo Mando
Miejsce i data wydania: Kraków, 2019
ilość stron: 328

2 komentarze:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...