czwartek, 1 października 2015

Jajko z niespodzianką, Agnieszka Krakowiak- Kondracka- recenzja #54

Nigdy nie po drodze mi było z typową literaturą kobiecą. Unikam, bo zwyczajnie mnie nudzi swoją przewidywalnością. Czasem jednak potrzebuję czegoś lekkiego i odprężającego. Trochę przypadkiem w bibliotece trafiłam na "Jajko z niespodzianką". Zachęcił mnie tytuł oraz nazwisko autorki Agnieszki Krakowiak - Kondrackiej. Chciałam sprawdzić jak scenarzystka, która potrafi sprawić by miliony Polaków zasiadały przed telewizorami by śledzić swój ulubiony serial, poradzi sobie jako powieściopisarka. Muszę przyznać, że wyszło całkiem zgrabnie.


Trzydziestolatka Ada, samotnie wychowuje trzyletnią córeczkę Julkę. Tata dziewczynki zaraz po jej narodzinach ulotnił się z kraju. Ada sama musiała poradzić sobie z poważną chorobą serca córki. Do tego Julka ma nie do końca sprawną rączkę. By ułatwić małej start i by rówieśnicy nie wyśmiewali się z ułomności dziewczynki, Ada postanawia wysłać dziewczynkę do elitarnego i bardzo drogiego przedszkola, gdzie inność traktuje się jako coś zwyczajnego.
Jakby problemów było mało, swój powrót zapowiedział marnotrawny ojciec David, który pragnie poznać Julkę.

"Jajko z niespodzianką" to optymistyczna i ciepła opowieść o codziennych problemach i troskach matki samotnie wychowującej dziecko. To normalne życie bohaterki  ulega zderzeniu ze światem dużych pieniędzy, luksusu, blichtru dzieciaków i ich rodziców, które mają wszystko. Będzie zabawnie wzruszająco.  W  powieści odnajdziemy również wątek miłosny, nie zabraknie także intryg, jest nawet mały wątek kryminalny.

Pisarka wykonała świetną pracę kreśląc bohaterów swojej powieści.
Ada to prawdziwa kobieta i matka, popełniająca błędy, ale nad życie kochająca swoje dziecko. Życie nauczyło jej odwagi i  podejmować ryzyko. Mama głównej bohaterki, Irena, również zaskarbiła sobie moją sympatię, kobieta z doświadczeniem, wszystko lepiej wiedząca jak każda matka. Powieść zdecydowanie została zdominowana przez kobiety, każda jest inna, ale bardzo charakterystyczna. Mężczyzn jakby mniej, poza Adamem i Michasiem nikt bardziej nie wyrył się w mojej pamięci.
Moi ulubieni bohaterowie to jednak dzieci. Serce skradła mi Julka, cudowna trzylatka, bardzo mądra, rezolutna i wygadana. Jak każde dziecko szybko zapomina o tym co było złe, i potrafi cieszyć się chwilą.

Powieść jest bardzo dobrze napisana, autorka ma bardzo lekkie pióro, fabuła jest dopracowana, naturalne dialogi, czyta się bardzo dobrze.
Sam tytuł to ciekawe porównanie do życia Ady, ale chyba nie tylko jej. W końcu życie jest jak ukochane przez dzieci jajko z niespodzianką, nikt z nas nie wie co kryje się za słodką czekoladową skorupką zawiniętą w sreberko.

Gdy potrzebujecie odprężenia i oderwania się od codzienności "Jajko z niespodzianką" sprawdzi się świetnie. Ta powieść to prawdziwe jajko z niespodzianką, niby wiemy czego spodziewać się w środku, jednak potrafi pozytywnie zaskoczyć.

Jajko z niespodzianką, Agnieszka Krakowiak- Kondracka, Wydawnictwo Literackie, 2014, ss. 300

moja subiektywna ocena: +4/6


12 komentarzy:

  1. Lubię "ciepłe" książki :) Też czasem potrzebuję czegoś lekkiego i odprężającego. Zapisuję na liście "do przeczytania".

    P.S. mnie nazwisko autorki nic nie mówi, rzadko oglądam telewizję i nie jestem na czasie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że Ci się spodoba, a autorka jest scenarzystką " Na dobre i na złe", ale książka znacznie lepsza niż serial.

      Usuń
    2. W takim razie muszę się za nią rozejrzeć :)

      Usuń
  2. Gdzie się nie obejrzę tam "jajko z niespodzianką", mam wrażenie, że cała blogosfera juz czytała tylko nie ja :( wpisuję tę książkę na listę ;)
    Pozdrawiam Justyna z  książkomiłościmoja.blogspot

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W końcu wszyscy lubią niespodzianki, ale powieść przeczytaj, bardzo przyjemna.

      Usuń
  3. Obawiam się, że książka nie przypadnie mi do gustu. Chociaż przyznaję, z takim tytułem na pewno robi furorę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię takie optymistyczne powieści - tym bardziej się cieszę, że "Jajko z niespodzianką" czeka na mojej półce na swoją kolej :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Znowu, jak będę szukała czegoś odprężającego to sięgnę. Póki co jednak nie po drodze mi z tego typu literaturą :)
    Pozdrawiam,
    http://magiel-kulturalny.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Hmm... lubię takie pełne ciepła książki, więc myślę, że chętnie sięgnę po powyższą jak już uporam się z resztą lektur ze swojej listy czytelniczej. :)
    Pozdrawiam
    A.

    http://chaosmysli.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam u siebie :D
    U mnie na blogu znajdziecie nawet wywiad z autorką :D

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...