W Dilesi 21 kwietnia 1870 roku greccy rozbójnicy porywają i zabijają czterech wysoko urodzonych Europejczyków. Zbrodnia wywołuje kryzys na linii Grecja- Wielka Brytania, oraz ogólną niechęć krajów Europy wymierzoną przeciwko Grecji.
Dokładnie 143 lata później, w pokoju hotelowym w centrum Aten dochodzi do brutalnego morderstwa członków europejskiej troiki. Po raz kolejny europejska opinia publiczna zwraca się przeciwko ogarniętej zapaścią Grecji. Na miejscu zbrodni sprawca pozostawia wiadomość wiążącą z masakrą do której doszło Dilesi. Czy greccy rozbójnicy powracają?
Kryminał? Tylko na pierwszy rzut oka. Emilios Solomou w swojej powieści "Nienawiść to połowa zemsty" odkrywa przed czytelnikami prawdziwych greckich zbójców, odpowiedzialnych nie tylko za kryzys finansowy, który ogarnął państwo. To nie rozbójnicy doprowadzili tysiące Greków do biedy, utraty domów, pracy, samobójstw. Zbrodniarzami są politycy, którzy zamiast rozwiązywać problemy, pogłębiają nierówności społeczne, "systemowo zarządzają grecką nienawiścią."
Dwie zbrodnie, które dzieli stulecie, łączy niemy most podobieństw, zbiegów okoliczności, niewidzialnych wątków. "Nienawiść to połowa zemsty" rozwija się kilku poziomach narracji. Już od samego początku wiemy kto stoi za zbrodnią troiki, odpowiedzialny za nią Alexi Sokardi, potomek zbójców z Dilesi stopniowo będzie odkrywał motywy, który doprowadziły go do popełnienia zbrodni. Poznamy historię z punktu widzenia profesora Romanosa Sergidosa, który przestawi tło społeczne dla rozgrywających się wydarzeń. Wysłuchamy prowadzącego śledztwo w sprawie zbrodni w hotelu Christosa Apostolou. Najważniejszy wydaje się jednak głos zwyczajnych ludzi, ostatnie chwile życia samobójców, którzy pozbawieni środków do życia, wszelkiej nadziei, pełni rozpaczy zakończyli swoje życie.
Dwie zbrodnie, które dzieli stulecie, łączy niemy most podobieństw, zbiegów okoliczności, niewidzialnych wątków. "Nienawiść to połowa zemsty" rozwija się kilku poziomach narracji. Już od samego początku wiemy kto stoi za zbrodnią troiki, odpowiedzialny za nią Alexi Sokardi, potomek zbójców z Dilesi stopniowo będzie odkrywał motywy, który doprowadziły go do popełnienia zbrodni. Poznamy historię z punktu widzenia profesora Romanosa Sergidosa, który przestawi tło społeczne dla rozgrywających się wydarzeń. Wysłuchamy prowadzącego śledztwo w sprawie zbrodni w hotelu Christosa Apostolou. Najważniejszy wydaje się jednak głos zwyczajnych ludzi, ostatnie chwile życia samobójców, którzy pozbawieni środków do życia, wszelkiej nadziei, pełni rozpaczy zakończyli swoje życie.
"Głodujące dzieci, samobójcy, bezdomni, których liczba rośnie w postępie geometrycznym. Półtora miliona bezrobotnych, dwa miliony osiemset tysięcy Greków żyjących poniżej progu ubóstwa, setki tysięcy opuszczających kraj, głównie młodych, w poszukiwaniu szczęścia gdzie indziej. Z powodu niedoli tych ludzi brzydzę się tamtymi i nienawidzę ich. "
Emilios Solomou w swojej powieści, zestawiając ze sobą dwa odległe wydarzenia, ukazując gęstą sieć połączeń między nimi, pokazuje jak grecka historia zatacza koło. "Rzeź w Dilesi. Warunki programu naprawczego dla Grecji. Ścięte głowy zbójców na Polu Aresa, dyktat ambasadorów, arogancja trojki, ultimata wielkich mocarstw, Europejczycy, partyjni bonzowie, układziki, zniewagi wobec Greków, wobec zwykłych ludzi. Wszyscy rzucili się na ten nieszczęsny kraj, wilki, szakale, niedźwiedzie, na biedną ledwie dyszącą Grecję, żeby ją zjeść." To chciwość i bezduszność polityków od dwustu lat niszczy państwo greckie i jej życie jego mieszkańców. Kiedyś politycy kryli się za zbójcami, dziś ukrywają się za eleganckimi teczkami i garniturami. Maklerzy, bankierzy, finansiści, Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Unia Europejska, to oni nękają kraj, doprowadzając na skraj upadku, a ludzie pozbawi nadziei, zirytowani obecną sytuacją, bezrobociem, ogromnymi podatkami, poziomem przestępczości, buntują się i nienawidzą. "Nienawidzą po tysiąckroć. Nienawiść to połowa zemsty. Druga połowa..."
"Nienawiść to połowa zemsty" to przejmujący obraz greckiego społeczeństwa, ostry, gorzki głos potępiający polityków i rządzących, którzy dbają jedynie o własne interesy, swoje pełne kieszenie, nie zważając na los przeciętnego, pozostawionego samemu sobie uczciwego człowieka, który za działanie innych płaci najwyższą możliwą cenę. W ogniu krytyki autora znalazło się również samo społeczeństwo, bierne, oddające głos wciąż na tych "samych drani", nie zastanawiając się nad konsekwencjami swoich wyborczych decyzji.
Opowieść Emiliosa Solomou jest ostrzeżeniem dla wszystkich narodów i rządzących. Nikt nie może czuć się bezkarny, szala goryczy niezadowolonego społeczeństwa i zbierającej się nienawiści, w końcu wybuchnie z ogromną siłą. "Bezbrzeżna, niekontrolowana nienawiść. Taka nienawiść zdolna jest uzbroić rękę zemsty."
Pełna empatii, mocna, bardzo ważna lektura.
Informacje o książce:
Autor: Emilios Solomou
Tytuł: Nienawiść to połowa zemsty
Tytuł oryginału: To misos kai I misi ekdikisi
przekład: Ewa T. Szyler, Beata Żółkiewicz- Siakantaris
Wydawnictwo: Książkowe Klimaty
miejsce i rok wydania: Wrocław, 2018
liczba stron: 648
Za możliwość lektury dziękuję Wydawnictwu Książkowe Klimaty
Emilios Solomou w swojej powieści, zestawiając ze sobą dwa odległe wydarzenia, ukazując gęstą sieć połączeń między nimi, pokazuje jak grecka historia zatacza koło. "Rzeź w Dilesi. Warunki programu naprawczego dla Grecji. Ścięte głowy zbójców na Polu Aresa, dyktat ambasadorów, arogancja trojki, ultimata wielkich mocarstw, Europejczycy, partyjni bonzowie, układziki, zniewagi wobec Greków, wobec zwykłych ludzi. Wszyscy rzucili się na ten nieszczęsny kraj, wilki, szakale, niedźwiedzie, na biedną ledwie dyszącą Grecję, żeby ją zjeść." To chciwość i bezduszność polityków od dwustu lat niszczy państwo greckie i jej życie jego mieszkańców. Kiedyś politycy kryli się za zbójcami, dziś ukrywają się za eleganckimi teczkami i garniturami. Maklerzy, bankierzy, finansiści, Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Unia Europejska, to oni nękają kraj, doprowadzając na skraj upadku, a ludzie pozbawi nadziei, zirytowani obecną sytuacją, bezrobociem, ogromnymi podatkami, poziomem przestępczości, buntują się i nienawidzą. "Nienawidzą po tysiąckroć. Nienawiść to połowa zemsty. Druga połowa..."
"Nienawiść to połowa zemsty" to przejmujący obraz greckiego społeczeństwa, ostry, gorzki głos potępiający polityków i rządzących, którzy dbają jedynie o własne interesy, swoje pełne kieszenie, nie zważając na los przeciętnego, pozostawionego samemu sobie uczciwego człowieka, który za działanie innych płaci najwyższą możliwą cenę. W ogniu krytyki autora znalazło się również samo społeczeństwo, bierne, oddające głos wciąż na tych "samych drani", nie zastanawiając się nad konsekwencjami swoich wyborczych decyzji.
Opowieść Emiliosa Solomou jest ostrzeżeniem dla wszystkich narodów i rządzących. Nikt nie może czuć się bezkarny, szala goryczy niezadowolonego społeczeństwa i zbierającej się nienawiści, w końcu wybuchnie z ogromną siłą. "Bezbrzeżna, niekontrolowana nienawiść. Taka nienawiść zdolna jest uzbroić rękę zemsty."
Pełna empatii, mocna, bardzo ważna lektura.
Informacje o książce:
Autor: Emilios Solomou
Tytuł: Nienawiść to połowa zemsty
Tytuł oryginału: To misos kai I misi ekdikisi
przekład: Ewa T. Szyler, Beata Żółkiewicz- Siakantaris
Wydawnictwo: Książkowe Klimaty
miejsce i rok wydania: Wrocław, 2018
liczba stron: 648
Za możliwość lektury dziękuję Wydawnictwu Książkowe Klimaty
Brzmi obiecująco, będę pamiętać o tym tytule. 😊
OdpowiedzUsuńTytuł sobie zapisuję :)
OdpowiedzUsuń