Od początku istnienia homo sapiens, zwierzęta zaspokajają apetyt naszego gatunku na mięso. Wraz z rozwojem populacji, bogaceniem się krajów, takich jak Chiny czy Indie, apetyt na mięso i nabiał wciąż rośnie, stając się ogromnym wyzwaniem, szczególnie dla naszej planety.
Przemysłowy chów zwierząt, z którego w przeważającej części pochodzą produkty mięsne to nie tylko cierpienie i ból miliardów zwierząt zamkniętych w zbyt małych klatkach, faszerowanych antybiotykami, szczepionkami, hormonami aby rosły jak najszybciej, by później mogły wylądować na naszych talerzach. To również ogromna degradacja naszego środowiska, o której niewiele z nas zdaje sobie sprawę. Przemysłowa hodowla wpływa negatywnie na atmosferę, wody i gleby, wycinane są lasy pod wypas bydła i pod uprawę roślin przeznaczoną na paszę, co znacząco wpływa na emisję gazów cieplarnianych i tym samym ocieplenie klimatu.
"Zapobiec katastroficznemu ociepleniu klimatu można jedynie ograniczając konsumpcję mięsa i mleka" co wydaje się niemożliwe biorąc pod uwagę uzależnienie ludzkości od produktów zwierzęcych.
"Zapobiec katastroficznemu ociepleniu klimatu można jedynie ograniczając konsumpcję mięsa i mleka" co wydaje się niemożliwe biorąc pod uwagę uzależnienie ludzkości od produktów zwierzęcych.
Czy istnieje inna metoda pozyskania mięsa, która nie oddziaływałaby negatywnie na środowisko i nie byłaby tak okrutna dla zwierząt? Doktor Paul Shapiro w swojej książce "Czyste mięso. Jak hodowla mięsa bez zwierząt zrewolucjonizuje twój obiad i cały świat" przedstawia zupełną inną drogę, pozwalającą na wytworzenie wystarczającej ilości jedzenia, bez ponoszenia znaczących kosztów środowiskowych i etycznych.
W swojej książce Paul Shapiro przybliża historię wynalazców, naukowców i inwestorów, którzy dążą do komercjalizacji pierwszych na świecie produktów zwierzęcych wyprodukowanych bez udziału zwierząt. Pierwszy "wyprodukowany hamburger" w 2013 roku, kosztował aż 330 tys. dolarów, teraz jego cena spadła już do ok. 11 dolarów za porcję, a naukowcy wciąż pracują nad obniżeniem kosztów. Czyste mięso nie jest alternatywą dla mięsa, jest po prostu mięsem, wyhodowanym z komórek zwierzęcych, jednak nieskażonym hormonami, pestycydami, bakteriami E.coli czy konserwantami. Korzyści z zastąpienia zwykłego mięsa, czystym wydają się być oczywiste. Do ich produkcji nie są potrzebne duże nakłady energii, ani powierzchnia hodowlana, nie trzeba zużywać dużej ilości wody, paszy, ze względu nad kontrolę laboratoryjną wolne są od chorobotwórczych patogenów, co więcej hodowanie produktów zwierzęcych, a nie całych zwierząt wyeliminowałoby pojawiające się w procesie odpady.
Czyste mięso wydaje się być logiczną alternatywą, która pozwoliłaby na rozwiązanie problemów, ale jak zaznacza w swojej książce Paul Shapiro wywołuje wciąż bardzo wiele kontrowersji. Firmy zajmujące się rolnictwem komórkowym edukują konsumentów, jednak mimo wszystko największą obawę budzi niechęć konsumentów do jedzenia mięsa z laboratorium. Żywność modyfikowana genetycznie, wszelkie ingerencje w naturę budzą w ludziach strach i niechęć, z drugiej strony jak twierdzi autor książki obecnie każda żywność jest w jakiś sposób modyfikowana, a mając świadomość jak obecnie wygląda tradycyjna przemysłowa hodowla zwierząt, które faszerowane są antybiotykami aby zapobiec chorobom i hormonami, by przyspieszyć wzrost, nasz strach przed czystym mięsem wydaje się być nieuzasadniony. Kolejny problem to firmy oraz rolnicy zajmujący się produkcją paszy dla zwierząt, którzy w przypadku rozwoju branży rolnictwa komórkowego mogą stanąć przed widmem bankructwa. Najbardziej jednak zaskakuje opór przed czystym mięsem niektórych przedstawicieli środowiska wegan i wegetarian, a to właśnie im powinno zależeć na zminimalizowaniu cierpienia zwierząt.
"Czyste mięso. Jak hodowla mięsa bez zwierząt zrewolucjonizuje twój obiad i cały świat" to książka która ma na celu zapoznanie oraz oswojenie głównie mięsożerców z rozwijającą się branżą rolnictwa komórkowego. Paul Shapiro nie tylko przybliża czytelnikowi tę nową branżę, przedstawiając jak za kilka lat może wyglądać przemysłowej produkcji mięsa. W sposób jasny i przejrzysty przedstawia korzyści płynące z czystego mięsa, skór zwierzęcych, mleka dla środowiska jak i zdrowia konsumentów, rozwiewając przy tym wiele mogących zrodzić się wątpliwości.
Rządy Chin, Izraela, najwięksi producenci mięsa ze Stanów Zjednoczonych i ostatnio również z Europy coraz częściej inwestują w start-upy zajmujące się hodowaniem czystego mięsa. Wydaje się być kwestią czasu, kiedy trafi ono na półki naszych sklepów. Czy jesteśmy gotowi na mięso z próbówki? Czas pokaże.
Warto jednak wyobrazić sobie sytuację którą opisuje w swojej pracy Paul Shapiro "masz dwa identyczne produkty (...) by otrzymać jeden z nich, musisz ubić krowę. Drugi jest identyczny, tańszy, ogranicza emisję gazów cieplarnianych i zakłada uboju. Który wybierzesz?"
"Czyste mięso. Jak hodowla mięsa bez zwierząt zrewolucjonizuje twój obiad i cały świat" to opowieść o zielonej rewolucji, która musi nastąpić, o szansach, które daje i kontrowersjach, które wzbudza. Ciekawa, poruszająca bardzo istotny dla nas wszystkich temat książka.
Informacje o książce:
Autor: Paul Shapiro
Tytuł: Czyste mięso. Jak hodowla mięsa bez zwierząt zrewolucjonizuje twój obiad i cały świat
Tytuł oryginału: Clean Meat. How Growing Meat Without Animals Will Revolutionize Dinner and the World
Przekład: Natalia Mędrak- Ruda
Wydawnictwo: Marginesy
Miejsce i rok wydania: Warszawa, 2018
Liczba stron: 286
W swojej książce Paul Shapiro przybliża historię wynalazców, naukowców i inwestorów, którzy dążą do komercjalizacji pierwszych na świecie produktów zwierzęcych wyprodukowanych bez udziału zwierząt. Pierwszy "wyprodukowany hamburger" w 2013 roku, kosztował aż 330 tys. dolarów, teraz jego cena spadła już do ok. 11 dolarów za porcję, a naukowcy wciąż pracują nad obniżeniem kosztów. Czyste mięso nie jest alternatywą dla mięsa, jest po prostu mięsem, wyhodowanym z komórek zwierzęcych, jednak nieskażonym hormonami, pestycydami, bakteriami E.coli czy konserwantami. Korzyści z zastąpienia zwykłego mięsa, czystym wydają się być oczywiste. Do ich produkcji nie są potrzebne duże nakłady energii, ani powierzchnia hodowlana, nie trzeba zużywać dużej ilości wody, paszy, ze względu nad kontrolę laboratoryjną wolne są od chorobotwórczych patogenów, co więcej hodowanie produktów zwierzęcych, a nie całych zwierząt wyeliminowałoby pojawiające się w procesie odpady.
Czyste mięso wydaje się być logiczną alternatywą, która pozwoliłaby na rozwiązanie problemów, ale jak zaznacza w swojej książce Paul Shapiro wywołuje wciąż bardzo wiele kontrowersji. Firmy zajmujące się rolnictwem komórkowym edukują konsumentów, jednak mimo wszystko największą obawę budzi niechęć konsumentów do jedzenia mięsa z laboratorium. Żywność modyfikowana genetycznie, wszelkie ingerencje w naturę budzą w ludziach strach i niechęć, z drugiej strony jak twierdzi autor książki obecnie każda żywność jest w jakiś sposób modyfikowana, a mając świadomość jak obecnie wygląda tradycyjna przemysłowa hodowla zwierząt, które faszerowane są antybiotykami aby zapobiec chorobom i hormonami, by przyspieszyć wzrost, nasz strach przed czystym mięsem wydaje się być nieuzasadniony. Kolejny problem to firmy oraz rolnicy zajmujący się produkcją paszy dla zwierząt, którzy w przypadku rozwoju branży rolnictwa komórkowego mogą stanąć przed widmem bankructwa. Najbardziej jednak zaskakuje opór przed czystym mięsem niektórych przedstawicieli środowiska wegan i wegetarian, a to właśnie im powinno zależeć na zminimalizowaniu cierpienia zwierząt.
"Czyste mięso. Jak hodowla mięsa bez zwierząt zrewolucjonizuje twój obiad i cały świat" to książka która ma na celu zapoznanie oraz oswojenie głównie mięsożerców z rozwijającą się branżą rolnictwa komórkowego. Paul Shapiro nie tylko przybliża czytelnikowi tę nową branżę, przedstawiając jak za kilka lat może wyglądać przemysłowej produkcji mięsa. W sposób jasny i przejrzysty przedstawia korzyści płynące z czystego mięsa, skór zwierzęcych, mleka dla środowiska jak i zdrowia konsumentów, rozwiewając przy tym wiele mogących zrodzić się wątpliwości.
Rządy Chin, Izraela, najwięksi producenci mięsa ze Stanów Zjednoczonych i ostatnio również z Europy coraz częściej inwestują w start-upy zajmujące się hodowaniem czystego mięsa. Wydaje się być kwestią czasu, kiedy trafi ono na półki naszych sklepów. Czy jesteśmy gotowi na mięso z próbówki? Czas pokaże.
Warto jednak wyobrazić sobie sytuację którą opisuje w swojej pracy Paul Shapiro "masz dwa identyczne produkty (...) by otrzymać jeden z nich, musisz ubić krowę. Drugi jest identyczny, tańszy, ogranicza emisję gazów cieplarnianych i zakłada uboju. Który wybierzesz?"
"Czyste mięso. Jak hodowla mięsa bez zwierząt zrewolucjonizuje twój obiad i cały świat" to opowieść o zielonej rewolucji, która musi nastąpić, o szansach, które daje i kontrowersjach, które wzbudza. Ciekawa, poruszająca bardzo istotny dla nas wszystkich temat książka.
Informacje o książce:
Autor: Paul Shapiro
Tytuł: Czyste mięso. Jak hodowla mięsa bez zwierząt zrewolucjonizuje twój obiad i cały świat
Tytuł oryginału: Clean Meat. How Growing Meat Without Animals Will Revolutionize Dinner and the World
Przekład: Natalia Mędrak- Ruda
Wydawnictwo: Marginesy
Miejsce i rok wydania: Warszawa, 2018
Liczba stron: 286
Myślę, że warto zapoznać się z tą publikacją. 😊
OdpowiedzUsuńZdecydowanie moje must read! Zamówiłam ostatnio w księgarni i czekam aż przyjdzie :)
OdpowiedzUsuńBookeater Reality
Ooo, to może być bardzo ciekawa lektura! Tym bardziej, że było odgrywa bardzo istotną rolę i naszym życiu ;)
OdpowiedzUsuń