piątek, 29 maja 2015

Już nie jestem Mugolem - czyli moja przygoda z Harrym Potterem - recenzja # 3

Już na wstępie ostrzegam, że to nie jest typowa recenzja.

źródło:mediarodzina.pl
Przyznaję się bez bicia, byłam Mugolem przez lat piętnaście. Harrego Pottera zawsze omijałam szerokim łukiem. W gruncie rzeczy sama nie wiem dlaczego.Przecież uwielbiam czarownice, wróżki, strzygi i inne zaczarowane i magiczne stworzenia. Uwielbiam Alicję w Krainie Czarów, Baśniobór, więc dlaczego nie Harry Potter?

Pamiętam jak na studiach moja współlokatorka zaczytywała się w Potterze, a ja nie potrafiłam zrozumieć fenomenu książek Rowling.
Odwiedzając bibliotekę mijałam regularnie półkę z Potterem i chyba z czystej ciekawości  sięgnęłam po pierwszy tom przygód małego czarodzieja " Harry Potter i Kamień Filozoficzny"i przepadłam bez reszty.

Dla mnie Harry Potter to powrót do beztroskiego dzieciństwa. Magiczny i kolorowy świat przedstawiony przez autorkę wciąga bez reszty. Na powrót stałam się dzieckiem w zaczarowanym świecie stworzonym przez autorkę mimo trzydziestki na karku.
Cudowna książka nie tylko o czarach, nauce latania na miotłach, grze w  quidditch, ale także opowieść o prawdziwej przyjaźni.

Świetnie napisana, cudowne postacie, i nie sposób nie wspomnieć o polskim tłumaczeniu Andrzeja Polkowskiego, który wykonał naprawdę kawał porządnej roboty.

Pewnie za kilka lat, gdy moja córka podrośnie będziemy czytać ją razem, a tymczasem na mnie na półce czeka już kolejny tom przygód Harrego Pottera. Nawet na starość można dać się zaczarować.

Harry Potter i kamień Filozoficzny, J.K.Rowling, Wydawnictwo Media Rodzina, 2012, s.326

moja subiektywna ocena: +5/6



9 komentarzy:

  1. Wiem, że to zabrzmi dziwnie i przerażająco, a wręcz skandalicznie, ale nie czytałam HP. A co gorsza, raczej nie zamierzam. To znaczy jak byłam młodsza to próbowałam parę razy pierwszą część czytać, ale nic z tego nie wyszło. Nie dla mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Harry Potter rządzi! Podobno im jest się starszym, tym trudniej zacząć to czytać ;) Ja nie powinnam się wypowiadać, bo ja z tych, co to dorastali z Harrym, Hermioną i Ronem ;) I dziś chętnie wracam do tych książek... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie jeśli chodzi o fantasy i Pottera też nie ma granic wiekowych. Wychodzę z założenia, że dzieciństwo przeżywam dwa razy: jako dziecko i jako matka, odkrywanie na nowo bajek i książek które czytało się wieki temu bezcenne.

      Usuń
  3. Kocham Harrego Pottera :) polecam każdemu, mam nadzieję przenieść się kiedyś jeszcze raz do świata magii i zapomnieć o otaczającym świecie. Może z córką :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytanie z dziećmi to świetny pretekst by powrócić do ukochanych książek z dzieciństwa, moja jest jeszcze na mała, ale za kilka lat kto wie.

      Usuń
    2. napisałaś w recenzji,że na półce czeka kolejna część przygód HP, jestem ciekawa, czy sięgnęłas po nie, bo najbardziej byłabym ciekawa Twojego zdania o najnowszej części...narazie nie mogę jej przeczytać, bo jestem za granicą, a z chęcią przeczytałabym choć Twoje zdanie o niej :)) pozdrawiam serdecznie

      Usuń
    3. Do tej pory przeczytał trzy tomy, więc jeszcze trochę przede mną. Niestety nie napiszę Ci nic na temat ostatniego Pottera, znam tylko opinie znajomych, którzy już zdążyli przeczytać. Część była zawiedziona formą scenariusza sztuki teatralnej.
      Jak na razie nie zapowiada się, żebym w najbliższym czasie po "HP i Przeklęte Dziecko" sięgnęła, przynajmniej dopóki nie przeczytam pozostałych części. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  4. Nawet gdyby była napisana jak Dziady ;) to przeniesienie się do tego świata ponownie jest bezcenne :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś w tym jest, dla fanów HP, każda nowy tytuł to nie lada gratka.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...